Poszukuję fachowej pomocy w sprawie pęknięć na laminacie.
(to przyczepa cempingowa, nie łódka).
Szykuje się do wakacji, i chcę z tym zrobić porządek.
Foto jak to wygląda (jest tego więcej):
Proszę o pomoc w dwóch kwestiach:
Czy takie pęknięcia w ogóle są niebezpieczne?
Jak się ich pozbyć?
Dzięki za pomoc.
O.
Pęknięcia jak pajączki na powierzchni laminatu
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16 cze 2014, o 13:32
- Kontakt:
- Paweł CMS
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 kwie 2014, o 12:55
- Kontakt:
Re: Pęknięcia jak pajączki na powierzchni laminatu
Przede wszystkim musisz sprawdzić, czy uszkodzeniu uległa tylko zewnętrzna warstwa laminatu - żelkotu, czy pęknięciu uległ laminat na całej swojej grubości. W pierwszym wypadku możliwa jest powierzchniowa naprawa uszkodzenia, w drugim wypadku należy na nowo wylaminować uszkodzony fragment z użyciem zbrojenia szklanego i żywicy, najlepiej epoksydowej. Warto też zastanowić się dla czego w tym właśnie miejscu zrobił się pająk, czy powodem było uszkodzenia mechaniczne, mała sztywność laminatu w danym miejscu lub co czasem się zdarza po prostu wiek i zmęczenie materiału. Jeżeli laminat w danym miejscu jest zbyt wiotki warto go wzmocnić dolaminowując od spodu usztywnienie lub po prostu dodatkową warstwę laminatu (tu także żywica epoksydowa sprawdzi się lepiej).
Co do samych pajączków, to są dwie szkoły:
1/ zeszlifować żelkot w uszkodzonym miejscu do laminatu i uzupełnić to miejsce topkotem, po utwardzeniu wyszlifować i wypolerwoać do połysku,
2/ frezem lub dłutem V porozszerzać wszystkie rysy, następnie wypełnić je topkotem, a po utwardzeniu jak wyżej.
Do naprawy możesz użyć:
http://www.farbyjachtowe.pl/zywica-utrw ... -p-87.html
http://www.farbyjachtowe.pl/zelkot-bial ... p-431.html
I pasty pigmentującej do dobarwienia żelkotu:
http://www.farbyjachtowe.pl/pigment-do- ... p-432.html
Co do samych pajączków, to są dwie szkoły:
1/ zeszlifować żelkot w uszkodzonym miejscu do laminatu i uzupełnić to miejsce topkotem, po utwardzeniu wyszlifować i wypolerwoać do połysku,
2/ frezem lub dłutem V porozszerzać wszystkie rysy, następnie wypełnić je topkotem, a po utwardzeniu jak wyżej.
Do naprawy możesz użyć:
http://www.farbyjachtowe.pl/zywica-utrw ... -p-87.html
http://www.farbyjachtowe.pl/zelkot-bial ... p-431.html
I pasty pigmentującej do dobarwienia żelkotu:
http://www.farbyjachtowe.pl/pigment-do- ... p-432.html
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16 cze 2014, o 13:32
- Kontakt:
Re: Pęknięcia jak pajączki na powierzchni laminatu
Wydaje mi się, że raczej kwestia wieku. Nie jest to nowa przyczepa i ma kilkanaście lat. Ale po zeszlifowaniu tych miejsc wszystko wygląda w porządku - laminat na pewno nie jest pęknięty.
Opcja pierwsza, którą proponujesz wydaje się przyjaźniejsza i prostsza. Tylko pytanie mam a propono samego szlifowania i polerowania.
Jak sobie taki (topcot położę, co wydaje mi się, że wiem jak zrobić), to jak się zabrać za szlifowanie i polerowanie, aby uzyskać jednolity biały kolor?
Czy nie będzie innego odcienia w tym miejscu gdzie był kładziony nowy topcot?
Opcja pierwsza, którą proponujesz wydaje się przyjaźniejsza i prostsza. Tylko pytanie mam a propono samego szlifowania i polerowania.
Jak sobie taki (topcot położę, co wydaje mi się, że wiem jak zrobić), to jak się zabrać za szlifowanie i polerowanie, aby uzyskać jednolity biały kolor?
Czy nie będzie innego odcienia w tym miejscu gdzie był kładziony nowy topcot?
- Paweł CMS
- Posty: 17
- Rejestracja: 30 kwie 2014, o 12:55
- Kontakt:
Re: Pęknięcia jak pajączki na powierzchni laminatu
Z utwardzonego topkotu trzeba starannie usunąć korektor parafinowy (tłusty film na powierzchni). Można to zrobić gorącą wodą z silnym detergentem i szczotką. Dalej szlifowanie, najpierw na sucho potem na mokro papierem od 600 do 1200 - 2500. I na koniec polerka. Topkot można dobarwić pastami pigmentującymi, np takimi:
http://www.farbyjachtowe.pl/pigment-do- ... p-432.html
http://www.farbyjachtowe.pl/pigment-do- ... p-432.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości